Panie i Panowie, przedstawiamy pierwsze oficjalne zdjęcia miotu S 🙂 ! W ubiegły piątek, 10.01, ciąża Poli została oficjalnie potwierdzona przez badanie USG, a my w końcu mogliśmy zacząć oficjalnie cieszyć się, że znowu zostaniemy dziadkami małych barbetów. Ilu maluchów spodziewa się nasza kudłata dziewczyna, nie jesteśmy w stanie na tym etapie dokładnie powiedzieć, w każdym razie miot jest liczny. Polka jest jak przysłowiowy szwajcarski zegarek, precyzyjna i niezawodnie przewidywalna, według jej cykli można by regulować zegarki, a ta ciąża jest bliźniaczo podobna w swym przebiegu do ostatniej, niektórzy więc już zaczęli wieścić wielki powrót drużyny futbolowej (nasz poprzedni miot M liczył 11 szczeniąt) 😉 … Barbeto-zagadka rozwiąże się w okolicach 14 lutego. Już naprawdę niedługo 🙂 Trzymajcie kciuki za szczęśliwe lądowanie barbecików!!! Tutaj znajdziecie wszystkie informacje na temat oczekiwanego miotu
P.S. Czy wiecie, że Poli jest made in Switzerland? Billabong du Pre de Redy, ojciec Poli, jest rodowitym Szwajcarem i tam też ona sama została poczęta. Nasza szwajcarska wyprawa była więc swoistym zamknięciem koła rodzinnej historii. To tak à propos tej jej szwajcarskiej precyzji 😉