Witaj świecie!

This gallery contains 14 photos.

Małe barbeciki zawitały do nas chwilę przed Walentynkami 😍 12.02.2020 pomiędzy godziną 14:30 a 0:40 dnia następnego Poli urodziła 12 wspaniałych maluszków. Mamy 7 chłopaków i 5 dziewczynek, w jedynym słusznym kolorze czarnym z białymi znaczeniami 😉 Poli tym samym pobiła rekord, jej dzieciaczki to najliczniejszy barbetowy miot urodzony w…

Czytaj dalej

Finalne odliczanie czas zacząć…

Jeszcze tylko kilka dni dzieli nas od powitania na świecie miotu Poli i Flintstone’a. Właściwie, na tym etapie, maluszki mogą urodzić się w każdej chwili. Brzuszek już nisko, Poli bardzo spowolniła, choć jeszcze chętnie wychodzi na spacery, a nawet kota zdarzyło się jej pogonić 😉 Kilka dni temu robiliśmy naszej przyszłej mamie kontrolne zdjęcie RTG z nadzieją, że poznamy liczbę szczeniąt. Doliczyliśmy się co najmniej 8 małych barbecików. Z pewnością jest ich więcej, lecz weterynarz nie był w stanie podać nam konkretnej liczby, bo, po prostu, młodzi są bardzo stłoczeni w środku i na zdjęciu ponakładali się na siebie. Wciąż więc możemy liczyć na niespodziankę…Wszyscy żyjemy już w rytmie Polki i z niecierpliwością czekamy na lądowanie gości specjalnych ❤️ Pokój i porodówka gotowe, a kolejny wpis będzie już pewnie ogłoszeniem dobrej nowiny 🙂

P.S. W międzyczasie nasz Bruno miał przedwalentynkową randkę z pewną holenderską brunetką, więc sporo się u nas działo…Więcej szczegółów wkrótce 🙂

Ciąża Poli oficjalnie potwierdzona

Panie i Panowie, przedstawiamy pierwsze oficjalne zdjęcia miotu S 🙂 ! W ubiegły piątek, 10.01, ciąża Poli została oficjalnie potwierdzona przez badanie USG, a my w końcu mogliśmy zacząć oficjalnie cieszyć się, że znowu zostaniemy dziadkami małych barbetów. Ilu maluchów spodziewa się nasza kudłata dziewczyna, nie jesteśmy w stanie na tym etapie dokładnie powiedzieć, w każdym razie miot jest liczny. Polka jest jak przysłowiowy szwajcarski zegarek, precyzyjna i niezawodnie przewidywalna, według jej cykli można by regulować zegarki, a ta ciąża jest bliźniaczo podobna w swym przebiegu do ostatniej, niektórzy więc już zaczęli wieścić wielki powrót drużyny futbolowej (nasz poprzedni miot M liczył 11 szczeniąt) 😉 … Barbeto-zagadka rozwiąże się w okolicach 14 lutego. Już naprawdę niedługo 🙂 Trzymajcie kciuki za szczęśliwe lądowanie barbecików!!! Tutaj znajdziecie wszystkie informacje na temat oczekiwanego miotu

P.S. Czy wiecie, że Poli jest made in Switzerland? Billabong du Pre de Redy, ojciec Poli, jest rodowitym Szwajcarem i tam też ona sama została poczęta. Nasza szwajcarska wyprawa była więc swoistym zamknięciem koła rodzinnej historii. To tak à propos tej jej szwajcarskiej precyzji 😉

Miot S już w drodze

Yabadabadoo! Oczekujemy małych barbetów 🙂 Szybki, przedświąteczny, randkowy wypad do Szwajcarii już za nami. To była miłość od pierwszego wejrzenia, strzała amora, mimo niesprzyjającej, deszczowej aury, Poli i Flintstone dosłownie wpadli sobie w ramiona. Teraz pozostaje zaufać naturze i uzbroić się w cierpliwość, bo ten worek barbetowych prezentów rozwiąże się dopiero w okolicach 14 lutego 2020. Jakże romantycznie tym razem, bo szczeniaki są oczekiwane na Walentynki 🙂 W międzyczasie oczywiście, za jakieś 4 tygodnie, Poli czeka jeszcze badanie USG, które mamy nadzieję potwierdzi dobrą nowinę. Niedługo oczekujcie więc kolejnych gorących newsów od Państwa Flintstone’ów 🙂 Wszystko na temat planowanego miotu S można znaleźć tu

Planowany miot S 2019

barbet miot 2019Oficjalnie przedstawiamy planowany na zimę 2019 miot barbetów 🙂  Szczeniaki pojawią się na świecie w lutym 2020. Przyszli rodzice to nasza DÉESSE Splendeur Dorée aka Poli (HD-A/ED-0, oczy zdrowe) oraz mieszkający w Szwajcarii FLINTSTONE von der Leibrücke (HD-B,ED-0, oczy zdrowe). Zapraszamy do kontaktu. Informacje na temat planowanego miotu znajdziecie TUTAJ

Mamy plany

Też lubicie to zdjęcie? Dumna matka Polka i jej małe barbety 🙂 Wiem, że wielu z Was czeka na tę informację…Tak, planujemy kolejny miot naszej Poli 🙂 Nasza dzielna psia matka potrzebuje czasu na regenerację po odchowaniu bardzo licznego miotu, który powiła w październiku 2018 i choć jest już w bardzo dobrej formie, musi odpocząć. Kolejne małe barbety w naszej hodowli pojawią się zimą 2019. Więcej informacji wkrótce! Jedyne co mogę już zdradzić, to motyw przewodni kolejnego miotu – Yabadabadoo!!! Czemu taki? Niedługo się dowiecie 😉