Urodziny Poli

23.11.2019 nasza ukochana barbetka Poli skończyła 5 lat. To już stateczna matka jedenaściorga (miot M), z planami na kolejne barbeciaki, nasz najlepszy stróż domowy, przed którym nic się nie ukryje i który ogarnia wszystko za siebie i za Bruna, a równocześnie to wciąż takie kochane, radosne, słodkie psie dziecko, zawsze w dobrym humorze i z nieustannie machającym ogonem. Wszystkiego najlepszego Polciu 🙂 P.S. Wielu z was pyta, co ze szwajcarską randką 😉 No więc, nasza dama każe na siebie czekać (jak to dama 🙂 ), więc czekamy razem z nią i wszystko wciąż przed nami. Będziemy was informować, jak tylko coś się zmieni. Natura…

U nas wszystko ok

Jak co roku oczy naszych barbetów zostały przebadane przez dr Stefanowicza z kliniki Retina w Krakowie. Wszystko jest w najlepszym porządku oczywiście, oczy są idealnie zdrowe. Zrobiliśmy również świeżą morfologię i tutaj również bez zmian, czyli wszystko w normie. Poli i Bruno są zdrowi jak rydze i gotowi stawić czoła nadchodzącej zimie. Polka jest w idealnej formie by powitać na świecie swoje kolejne barbetowe dzieciaczki 🙂 Już niedługo…już nie możemy się doczekać!

Goście specjalni

23 września mieliśmy bardzo wyjątkowych i bardzo oczekiwanych gości 🙂 Loco, zwany również Loczkiem (MR.JOHNNIE WALKER) wraz ze swoim panem wpadli do nas z wizytą. Dla niezorientowanych w temacie, Loco to 11 miesięczny syn naszej Polki i Iwa. Takie odwiedziny to dla nas niesamowita gratka i radość, bo nasze barbetowe dzieciaki nie mieszkają w sąsiedztwie, więc wpadają nieczęsto. Loco wyrósł na pięknego barbeta, bardzo przypomina młodego Iwa. Myślę, że trochę też wujka Bruna 😉 Ma cudowny charakter i niewątpliwe wystawowe predyspozycje. Może kiedyś…Co tu się działo! Zdjęcia mówią wszystko 😉 Panowie, Loco i Bruno, niezwykle przypadli sobie do gustu. Do tego stopnia, że właściwie zajęci byli tylko sobą i wspólnym szalonym zabawom nie było końca. Poli była lekko zdegustowana taką koncepcją spotkania. Wygląda na to, że była daleka od jej matczynej wizji. Taka męska impreza 😉 Polka ewidentnie była obrażona tym brakiem zainteresowania. Eh, ci współcześni faceci… 😂😂😂

Urlopowo barbetowo

This gallery contains 13 photos.

Psy są nieodłączną częścią naszego życia i nie wyobrażamy sobie udanego urlopu bez naszych futer, więc zawsze nam towarzyszą. Od kiedy barbety są z nami, organizacja wakacyjnych wyjazdów uległa zmianie totalnej. Kiedyś sporo jeździliśmy po świecie, wakacje zawsze były skrojone z tak, aby jak najwięcej chłonąć, zobaczyć, przeżyć. Teraz jest…

Czytaj dalej

Rośniemy

barbet Fado 6 miesięcy18.04.2019, czyli już za 2 dni, barbety z miotu „M” kończą pół roku. To niewiarygodne jak czas pędzi i jak one rosną! Uwielbiam śledzić ich przygody i obserwować jak się rozwijają. Pierwsze 6 miesięcy życia psa to etap ekspresowych wręcz zmian. Kilkudziesięcio dekagramowy noworodek staje się w tym czasie prawie 20 kilogramowym barbetowym nastolatkiem 🙂  Porównując zdjęcia można doskonale zobaczyć jak szybki to proces. Na zdjęciu barbet Fado (MAGIC FOREST) w wieku 2 dni, 6 tygodni i 6 miesięcy. No, jest WOW! Za kilka dni zdjęcia całej ekipy półroczniaków naszej Poli i Iwa 🙂

Barbetowy spacer

Wybraliśmy się na prawdziwie wiosenny barbetowy spacer w nasze ulubione rejony zapory w Wapienicy w towarzystwie 5 miesięcznego syna Poli i Iwo, Loco (Mr.Johnnie Walker). Loco jest już na prawdę dużym facetem, niezwykle grzecznym i doskonale zsocjalizowanym. Z wyglądu bardzo przypomina wujka Bruna. Uroczy młody barbet! Rosną nam barbetowe dzieciaki, rosną jak na drożdżach…

Mamy plany

Też lubicie to zdjęcie? Dumna matka Polka i jej małe barbety 🙂 Wiem, że wielu z Was czeka na tę informację…Tak, planujemy kolejny miot naszej Poli 🙂 Nasza dzielna psia matka potrzebuje czasu na regenerację po odchowaniu bardzo licznego miotu, który powiła w październiku 2018 i choć jest już w bardzo dobrej formie, musi odpocząć. Kolejne małe barbety w naszej hodowli pojawią się zimą 2019. Więcej informacji wkrótce! Jedyne co mogę już zdradzić, to motyw przewodni kolejnego miotu – Yabadabadoo!!! Czemu taki? Niedługo się dowiecie 😉